Joga dłoni dla każdego |
Czym są mudry? Co mają na celu? Czy ich praktykowanie to wyznawanie religii a może pomoc psychologiczna w XXI wieku? Odpowiada autorka książki "Joga Mudry. Mała joga dłoni".
Mudry leczą nerwice, szybko uwalniają nas od stresu i jego skutków, doskonale poprawiają samopoczucie, ułatwiają koncentrację i zapamiętywanie. Tyle wniosków współczesnych zajmujących się mudrami.
Mudry to specjalne układy dłoni i palców często stosowane są podczas rytuałów religijnych przez mnichów buddyjskich. Możemy je często zobaczyć na filmach czy zdjęciach z Tybetu. Jednak specjalne układy dłoni to nie tylko ich domena. Również w hinduiźmie czy chrześcijaństwie (sic!) można zauważyć mudry właśnie.
Wielu twierdzi, że te wyglądające zwyczajnie ułożenia dłoni podwyższają też sprawność seksualną (nie sprawdzałem :)). Książka prezentuje czytelnikowi 25 mudr. Wychodząc od historii i pochodzenia odbiorca dostaje ciekawą wiedzę dotyczącą każdej z nich.
Zaczynamy więc przygodę od mudry wiedzy, która jest znana powszechnie. Złączone kciuki z palcami wskazującymi mają według starożytnych poprawiać i wzmacniać pamięć oraz usuwać niepokój.
Poprzez mudrę wody, wiatru, ziemi czy grzebienia dochodzimy do bardziej skomplikowanych i bardziej pomocniczych (?) mudr, które pomogą nawet przy ataku serca (sic! po raz drugi). Tytuł książki wskazuje na związek pomiędzy ułożeniem dłoni a jogą. Czyli nawet nie będąc rozciągniętym jak gumka w majtkach można uprawiać jogę? A jakże!
"Joga mudry. Mała joga dłoni" pokazuje jak zadbać o siebie w XXI wieku bez wielkiego nakładu sił. Oczywiście nic nie działa od razu i taka praktyka winna być kontynuowana przez dłuższy czas aby zobaczyć efekty. Do odważnych świat należy bo droga ta wydaje się być bardzo ciekawa!
Namaste!