Joe Hill. "Dziwna pogoda" |
Joe Hill - jeden z dwóch synów Stephena Kinga stawiany jest na równi z takimi pisarzami, jak Peter Straub, Neil Gaiman czy Jonathan Lethem.
Jego fenomenalne "Rogi", których ekranizacja nie powalała, opowiadania oraz "Nosferatu" należą do klasyki gatunku współczesnego horroru. W „Dziwnej pogodzie”, frapującej kronice niekończącej się wojny między dobrem i złem, sprawnie obnaża mrok kryjący się pod powierzchnią codziennego życia.
Swoim mistrzowskim piórem Joe Hill przesuwa granice gatunku na nowe terytoria. Joe Hill szuka (i znajduje!) miejsca, których wszyscy się boimy. Miejsca, których może nigdy nie chcieliśmy zobaczyć.
Zabierając czytelników w nieznane, Joe Hill, literacki alchemik, skupia się w swoich czterech minipowieściach na najważniejszych elementach ludzkiej egzystencji: pamięci i niepamięci, wyobrażeniach i fantazjach, bestialstwie i bezradności, lęku i brawurze, deszczu i wietrze, śmierci i życiu, marzeniach… i koszmarach.
Bohaterowie Joe Hilla nie znają naszego wezwania "Od powietrza, głodu, ognia i wojny - wybaw nas Panie!" więc w iście amerykański sposób radzą sobie z kataklizmami, które zaatakowały ich Stany Zjednoczone. Poranieni przez szpikulce spadające z nieba, zostawieni na tajemniczej chmurze, która przypomina UFO chcą za wszelką cenę przeżyć. Czy jednak się im to uda?
Każda z opowieści jest dopracowana i zaskakująca. Joe Hill uważnie czytał i słuchał taty. Choć mniej płodny - autor "Dziwnej pogody" jest godnym następcą ojca. Brawo!