Dobra i niedroga rozrywka dla dorosłych i dzieci? "Dzieła mistrzów" autorstwa Mike'a Elliott'a to idealna propozycja dla wszystkich, którzy czerwcowe wieczory chcą zaliczyć do udanych.
W "Dziełach mistrzów" wcielamy się w rolę malarzy. Wybitnych, prawdziwych i nie do podrobienia. Żartowałem! Pracujemy jako fałszerze z innymi fałszerzami tak, by podrabiać dzieła najsłynniejszych twórców epok.
Ten z malarzy, który tego dokona, nie tylko przypisze sobie zasługi, ale zgarnie też całe wynagrodzenie. Gra wymaga trochę sprytu i strategii. Czasem bowiem warto coś pogryzmolić zamiast używać retuszu. To się bardzo opłaca choć kto wpadłby na taki pomysł gdzie indziej. Ta karcianka daje nam możliwość szybkiego planowania celem zdobycia upragnionych i wymaganych pieniędzy. Bardzo ciekawa rozgrywka dla dwóch zespołów ale również dla dwójki graczy. Pomimo prostych zasad gra wciąga jak "Splendor" czy "7 cudów świata". Również najmłodsi, którzy będą brali udział w rozgrywce będą umiały poruszać się w tym zakręconym świecie sztuk pięknych.
W skład zestawu wchodzi 25 kart arcydzieł oraz 60 kart maźnięć - po 12 w każdym z 5 kolorów - które służą nam odpowiednio do retuszowania lub mazania.
Grunt, że pierwszy artysta, który zgromadzi 25 $, wygra! Nie jest to łatwe ale jest wykonalne.