87:66 - takim wynikiem zakończyły się kolejne koszykarskie derby Trójmiasta. Po raz trzeci z rzędu lepsza okazała się Asseco Arka Gdynia.
Przez trzy kwarty obie drużyny prowadziły bardzo wyrównany pojedynek. Różnica punktów na korzyść każdego z zespołów nie przekraczała 3. Dopiero w czwartej kwarcie licznie zebrani kibice otrzymali widowisko warte każdych pieniędzy.
Gdynianie wygrali ostatnią kwartę 31:10 a widzowie zobaczyli przebłyski naprawdę ciekawego zespołu. Bardziej atletyczny skład Arki rzucał za 3 punkty aż miło a fenomenem w tym zakresie okazał się Ben Emelogu trafiający 5/8 rzutów zza lini 6,25. Także Hammonds dorzucił cegiełkę pokazując umiejętności ukrywane w trzech kwartach :)
Liderami jak zwykle okazali się Josh Bostic oraz Krzysztof "Generał" Szubarga. Ten ostatni pokazuje, że im zawodnik starszy tym lepszy. Jego przechwyty, asysty i power potwierdzają wysoką wartość tego zawodnika. Bostic to z kolei klasa sama w sobie - może być niewidoczny przez większość meczu, by w kluczowych momentach zaliczyć akcje, po których opada szczęka.
Wiele osób krytykowało przebudowę składu Arki i niezatrzymanie paru zawodników. Mecze kontrolne potwierdzały te opinie jednak pierwsze dwa oficjalne spotkania przeczą krytycznym opiniom.
W najbliższą środę kolejny mecz w Eurocup.
Szczegółowe statystyki mecz znajdziecie
tutaj.