Opowieść Artura Ligęski przypomina "Proces" Franza Kafki. Do dzisiaj nikt nie wie, dlaczego niewinnego człowieka osadzono w więzieniu w Emiratach Arabskich i dlaczego tak długo trwał proces jego uwolnienia.
Będąc więźniem przez kilkanaście miesięcy Artur Ligęska poznał świat prawa i sprawiedliwości w Emiratach Arabskich, w którym Temida jest ślepa. Wrobiony w narkotykowy incydent podjął mozolną drogę do wolności.
W "Pamiętniku więziennym" czytelnik znajdzie odpowiedź na pytanie, w jaki sposób Artur Ligęska przetrwał piekło na ziemi. Przetrzymywany w małej celi, bez jasnych procedur i z ograniczonymi widzeniami z przedstawicielami ambasady znalazł swoją szansę w wierze w Boga oraz napędzanej dzięki temu sile woli.
"Pamiętnik więzienny" jest relacją pokazującą, iż Emiraty Arabskie - podobnie jak każde inne miejsce na ziemi - ma dwa oblicza. Turysta nieświadomy może nagle z raju pełnego pięknych widoków skończyć jak Artur Ligęska. Ważne są więc strony, na których autor "Pamiętnika więziennego" pisze, w jaki sposób uniknąć takiego losu.
Interesujący dokument świata w XXI wieku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz