Wspaniałe życie. Robert Ziębiński

Wspaniałe życie

Opowieść, w której dawka dobrego humoru jest adekwatna do smutnej egzystencji alkoholika sprawia, iż "Wspaniałe życie" jest świetną opowieścią na trudne czasy dla każdego - bez względu na wyznanie i uzależnienie.

Gdy Paweł, pracoholik i alkoholik, traci pracę w wydawnictwie i rzuca go dziewczyna, decyduje się na terapię. Z czytelnikiem dzieli się kolejnymi spotkaniami w grupie składającej się z fascynujących postaci próbujących wrócić do normalnego życia. Tylko czy alkoholik ma jeszcze szanse na normalną egzystencję?

Robert Ziębiński ma świetne poczucie humoru. Pewnie nie każdemu będzie odpowiadać jego widzenie świata - dla mnie do doskonała okazja do poznania bratniej duszy w oglądaniu tego, co nas otacza.

Chodzi przede wszystkim o mit wielkich korporacji, prawdy, uczuć i sensu życia. Nie może mówić o uzależnieniu ten, kto uzależniony nie był. Wyprzedzając domysły w posłowiu autor "Wspaniałego życia" przyznaje się do odbycia terapii i częstego picia soku z pomidorów.

Bohater opowieści próbując poskładać swój świat, pisze też powieść. Jej bohaterem jest zabójca, który dostał zlecenie na siedem osób. Przyznaję - ta powieść w powieści jest bardzo słabym elementem "Wspaniałego życia".

Trzymam kciuki za Ziębińskiego i kolejne tak ciekawe opowieści. Życie jest pięknie - życie jest wspaniałe. Tak po prostu.