Don Rosa nie przypuszczał zapewne, iż jego komiksy z Kaczorem Donaldem zyskają rzesze wiernych czytelników i sławę przeżywającą rozwój nauki i nowe wynalazki. Przykładem tego niech będzie zbiór "Życie i czasy Sknerusa Mckwacza".
 |
| Życie i czasy Sknerusa McKwacza |
Ukazująca się nakładem wydawnictwa Egmont seria kilkunastu opowieści o młodym Sknerusie robi wrażenie. Poznajemy dzieje życia McKwacza, który zaczął jako bardzo młody pucybut w szkockim Glasgow. Po raz pierwszy dowiedziałem się o szkockich korzeniach Sknerusa i o tym, że ... nie zawsze był największym skąpcem na świecie. Brat dwóch sióstr i kochany syn ojca i matki wyruszył ze Szkocji na podbój świata i zdobycie ogromnego bogactwa.
Don Rosa posyła swojego bohatera w różne zakątki globu - między innymi do Afryki czy Australii. W tej ostatniej jego historię o wielkiej fortunie przewidzieli najstarsi Aborygeni rysując ją na ścianach jaskiń. Okazuje się, że Sknerus w poszukiwaniu przygód i majątku zjeździł także pół Ameryki Północnej – aż po Alaskę!
W tym zbiorze komiksów Dona Rosy poznajemy także wszystkich, którzy do dziś czyhają na wielkie pieniądze Sknerusa. Są więc Bracia Be, którzy od początku depczą po piętach centusiowi z Kaczogrodu. Razem z McKwaczem przeżywamy jego bolesne nauki zarabiania pieniędzy bo Sknerus nie narodził się bogaczem od razu. Pierwsze interesy były pasmem bolesnych acz edukacyjnych porażek. Od parostatku poprzez szukanie miedzi i puste złoża złota hartował się zawzięty charakter McKwacza i ... jego skąpstwo.
W "Życiu i czasach Sknerusa McKwacza" znajdziemy odpowiedź dotyczącą słynnej dziesięciocentówki, złotych zębów przodka i tajemnicy rodziców ... Kaczora Donalda. Są także i chwile bardzo smutne - szczególnie ta, gdy umiera matka Sknerusa McKwacza oraz moment, w którym to nie stary centuś rządzi pieniądzem a ten ostatni nim.
Kultowa komiksowa opowieść w twardej oprawie. Zdecydowanie warto!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz